Początek Ogromnych Wzrostów w Branży AI

Okazuje się, że ogromne wyceny kursów spółek w branży AI są dopiero przed nami, ponieważ zastosowanie tej technologii znajduje się w pierwszej z czterech faz rozwoju, które nas czekają. Niewiarygodnie wysoka wycena spółki Nvidia robi ogromne wrażenie, ale zgodnie z analizą banku Goldman Sachs, jest to dopiero początek, a w kolejnych fazach cyklu kolejne spółki mogą zaliczać jeszcze większe wzrosty na giełdach.

Foto:pxhere.com

Sytuacja rozwoju sztucznej inteligencji przybiera na sile i prędkości, dlatego postanowiliśmy bacznie przeanalizować wszystkie cztery fazy rozwoju AI, jaki będą one miały wpływ na poszczególne branże oraz co najważniejsze, które ze spółek mają szanse na ponad przeciętne wzrosty.

A więc przyjrzyjmy się, które spółki dadzą zarobić najwięcej - Etap pierwszy

Oczywiście do pierwszej fazy rozwoju należy zaliczyć głównie samą spółkę Nvidia, której akcje od początku 2023 wzrosły o ponad 500 procent osiągając pod koniec marca tego roku, poziom ponad 950 dolarów za akcję. Warto tu zauważyć, że tak wysoka wycena, w tak krótkim czasie przy wskaźniku cena do zysku ponad 75 stanowi spore ryzyko załamania się kursu akcji.

Oczywiście to nie jest porada inwestycyjna, a jakiekolwiek decyzje inwestycyjne powinny być podejmowane po znacznie głębszej analizie danej spółki oraz jej otoczenia.

Pewnie zapytasz, dlaczego akurat Nvidia? Otóż spółka ta jest głównym producentem chipów GPU o najwyższej wydajności, które obsługują maszyny obliczeniowe wraz z oprogramowaniem takim jak choćby Chat GPT.

A w tym przypadku ze względu na najwyższą moc obliczeniową, dzięki genialnie zaprojektowanym modułom oraz umiejętność firmy do szybkiego wdrożenia urządzeń do produkcji, spółka z dnia na dzień stała się liderem w rozwiązaniach zasilających sztuczną inteligencję.

Ale tą historię z pewnością większość z Was już zna, a więc przejdźmy zatem do omówienia fazy drugiej.

Etap drugi ekspansji sztucznej inteligencji

Ten etap obejmuje spółki infrastrukturalne, a więc te, które są wręcz niezbędne do dalszego rozwijania koniecznych udoskonaleń w zakresie AI.

W prosty sposób rzecz ujmując należy tu wziąć pod uwagę dostawców usług w chmurze, przedsiębiorstwa zajmujące się wytwarzaniem półprzewodników, firmy będące właścicielami nieruchomości, w których są zlokalizowane centra danych jak również spółki z zakresu oprogramowania zabezpieczającego oraz przedsiębiorstwa użyteczności publicznej.

Jedną z pierwszych firm, o których warto wspomnieć jest ARM Holdings, jest to brytyjska spółka projektująca głównie półprzewodniki, a dokładnie rdzenie jednostek centralnych.

Jak widać na notowaniach akcje giełdowe spółki tylko w tym roku zdrożały już o ponad 100%. Spółka jest notowana na nowojorskiej giełdzie natomiast nie jest to pierwszy jej raz i przed jakąkolwiek inwestycją należało by przyjrzeć się temu dokładniej.

Drugą spółką jest Taiwan Semiconductor Manufacturing, która zajmuje się produkcją półprzewodników, mająca swoją siedzibę na Tajwanie. Również jest notowana na nowojorskiej giełdzie. Choć warto wspomnieć, że spółka ta jest z pewnością obarczona pewnym ryzykiem geopolitycznym.

Niemniej wydaje się to nie odstraszać inwestorów ponieważ jak widać, jej akcje tylko w tym roku poszybowały do góry ponad 30%.

W kompletnym zestawieniu nie powinno zabraknąć również dostawców usług sieciowych. Spółka, która doskonale wpisuje się w tą część zestawienia jest Cisco. To amerykański konglomerat z dziedziny komunikacji cyfrowej, który projektuje i produkuje głównie sprzęt sieciowy oraz oprogramowanie.

Akcje spółki od początku roku wahają się w przedziale 48 do 52 dolarów amerykańskich ze współczynnikiem cena do zysku na poziomie 15.

Etap trzeci ekspansji sztucznej inteligencji

Posiadając już zarówno sztuczną inteligencję jak i infrastrukturę, można wywnioskować, że kolejnym krokiem będzie rozpowszechnienie technologii za pośrednictwem różnych narzędzi.

W tej grupie spółek będą znajdować się zarówno firmy wytwarzające oprogramowanie jak również takie które świadczą usługi IT.

W swoim raporcie Goldman Sachs wymienia wiele znanych marek działających w branży od wielu lat, a więc przyjrzyjmy się kilku z nich.

Dobrze wpisującą się spółką w tą fazę rozwoju AI jest na przykład Service Now. Firma ta zajmuje się głównie przetwarzaniem informacji w chmurze. Posiada szeroki wachlarz usług i narzędzi do zarządzania danymi z bezpośrednim dostępem online.

Kolejną spółką wartą uwagi jest DataDog świadcząca usługi analizy aplikacji działających w chmurze, jak również monitorowanie serwerów i baz danych. Tu jednak bardzo ważna uwaga, ponieważ spółka posiada wskaźnik cena do zysku na poziomie 890 co na pierwszy rzut oka wskazuje, iż jest ona ekstremalnie przewartościowana.

Firma pomimo dynamicznie rosnącej sprzedaży balansuje na granicy opłacalności, natomiast stosunek długu do aktywów jest na poziomie 50 procent co jest pozytywną informacją.

Następnym i jednym z bardzo istotnych graczy w tej fazie rozwoju sztucznej inteligencji będzie również firma Snow Flake Inc. To z pewnością dla wielu znany, amerykański konglomerat specjalizujący się w przechowywaniu oraz analizie danych w chmurze.

Niestety firma od wielu lat nie jest w stanie osiągnąć progu rentowności, a jej strata netto z roku na rok systematycznie się powiększa.

Ostatnim graczem, o którym dobrze jest wspomnieć, a który zdecydowanie może odegrać znaczącą rolę w tej fazie rozwoju sztucznej inteligencji jest Accenture plc. Ogrom spółki robi wrażenie, firma zatrudnia ponad 740 tysięcy pracowników generując roczne przychody na poziomie 64 miliardów dolarów w 2023 roku.

Dodatkowo warto wspomnieć, że spółka z roku na rok regularnie zwiększa swoje przychody oraz zyski. Również warto zauważyć, całkowity dług firmy do całkowitych aktywów oscyluje w granicy 50 procent co może oznaczać, że jest w dobrej kondycji finansowej, natomiast to nie jest porada inwestycyjna i aby podjąć decyzję o inwestycji należy spółkę dobrze przeanalizować.

Kto w takim razie będzie największym beneficjentem całej transformacji AI?

Etap czwarty ekspansji sztucznej inteligencji

Ostatecznym wynikiem jak można się domyślić będzie wzrost produktywności firm, które są w stanie znacznie podnieść swoją efektywność dzięki sztucznej inteligencji oraz prawidłowo wdrożą technologię przyszłości jaką jest AI.

Okazuje się, że największymi wygranymi będą branże świadczące usługi oprogramowania, usługi komercyjne jak również profesjonalne.

Właśnie te firmy, które zatrudniają najwięcej osób oraz prace wykonywane przez pracowników są w stanie za pośrednictwem AI wykonywać znacznie lepiej i szybciej, zyskają największe profity.

Do tej grupy firm należy zaliczyć przede dobrze wszystkim znanych gigantów technologicznych takich jak Alphabet, Microsoft, Meta czy Palantir.

Jednymi z największych beneficjentów, o których wspomina Goldman Sachs mogą być takie spółki ja Walmart czy Costco.

Walmart to największa sieć sklepów wielko powierzchniowych w stanach zjednoczonych zatrudniająca około 2 miliony 300 tysięcy ludzi. Spółka tylko w tym roku wzrosła na giełdzie w nowym jorku o ponad 15 procent.

Niestety tego tupu biznesy operują na bardzo małych marżach, a zysk netto Walmart za 2023 rok wyniósł 2,3 procenta. Nie mniej sytuacja może się zmienić i w przypadku znacznej automatyzacji a tym samym redukcji zatrudnienia zyski te mogą okazać się z roku na rok coraz większe.

W tym zestawieniu nie powinno również zabraknąć spółki Arista Network Inc, zajmującej się produkcją i sprzedażą wielowarstwowych przełączników sieciowych.

Firmy C3 AI, specjalizująca się we wdrażaniu oprogramowania sztucznej inteligencji w przedsiębiorstwach jak również spółki Big Bear AI wytwarzającej rozwiązania w zakresie inteligencji decyzyjnej dla obronności, firm produkcyjnych oraz magazynujących towary.

Niemniej to tylko wierzchołek góry lodowej spółek, które najprawdopodobniej zwiększą swoją efektywność.

Co wy o tym sądzicie, które waszym zdaniem firmy są najbardziej narażone na automatyzację oraz redukcja etatów? Napiszcie w komentarzach.